Lubię grać w różnego rodzaju gry. Lubię gry dłuższe, lubię krótsze. Lubię logiczne, lubię ekonomiczne czy strategiczne. Lubię abstrakcyjne, lubię też klimatyczne. W sumie to lubię grać prawie we wszystko 😉 W grach doceniam czystość zasad, schludność, prostotę. Ponieważ lubię w takie gry grać, lubię też takie wymyślać, chociaż różnie mi to wychodzi 🙂
Jakiś czas temu, dostałem propozycję wymyślenia małej gry „cyferkowej”, gry w której trzeba trochę liczyć. Coś jak 6 bierze itp. Podszedłem do tego z entuzjazmem, uwielbiam 6 bierze, lubię tego rodzaju gry. Dość szybko wymyśliłem 4, z czego z dwóch byłem bardzo dumny. Jedna z nich spodobała się również wydawcy, rozpoczęły się prace przedprodukcyjne, które powoli zmierzają ku końcowi.
Wydawcą jak widać z projektu pudełka jest Egmont. Gra dostała swój temat (który fajnie pasuje do mechaniki – ale tu Jarek Basałyga jest mistrzem), będzie wielkości małych gier Egmontu (np. Pędzących żółwi czy Pan tu nie stał). Instrukcja i bliższe informacje na temat czasu wydania, ceny podamy wkrótce. Na razie zapraszam do zapoznania się z małą galerią kilku kart i pudełka.
3 przemyślenia nt. „3,2,1… start! – już wkrótce”
Możliwość komentowania jest wyłączona.