Nim przejdę do opisu odpowiedzi na zadania, muszę się do czegoś przyznać. Gdy wymyślałem problemy, podchodziłem do nich dość… stereotypowo. Ot, startowałem z wyjścia, ruszałem eksplorować dziurę, robiłem to tak jak umiałem najlepiej, a potem wracałem. Zdobywałem dużo punktów (według mnie), postanowiłem się tym z Wami podzielić i tak wyglądało moje wymyślanie zadań.
Było tak, do momentu gdy odpowiedzi zaczął przysyłać mi WRS – czyli Wojciech Sieroń. Na pierwsze zadanie przysłał odpowiedź z 24 punktami! Co jest, pomyślałem, gdzie zrobiłem błąd, lub gdzie zrobił go Wojtek? Okazało się, że błąd był po mojej stronie, co szczerze mówiąc bardzo mnie ucieszyło.
Na pewno spytacie się, co takiego wymyślił Wojtek. Już odpowiadam. Moje podejście do zadań było bardzo praktyczne. Nie raz byłem w jaskini, jak już do jakiejś wlazłem to dalej w głąb, a Wojtek? On powoli myszkował przy wejściu. Wziął minimalną liczbę jedzenia i korzystając z zasady, że przy wejściu jedzenia nie trzeba zużywać, powoli przemieszczał się w głąb. Coś spenetrował i wracał, by nie zużywać jedzenia itd. itp. Rewelacyjny pomysł 🙂
W związku z tym na drugie pytanie przysłał znowu większą liczbę punktów niż to co ja zaproponowałem, a jak będzie z zadaniem trzecim? Zobaczymy 🙂
Poniżej będę umieszczał odpowiedzi na pytania. Będzie to grafika – przedstawiająca ułożenie kafli (które wydaje się dawać najwięcej punktów), a czasami będę zamieszczał dodatkowy opis rozwiązania. Dzisiaj wykorzystuję to co podesłał Wojtek, za jego zgodą.
Odpowiedź na zadanie 1
I rozwiązanie Wojtka: jask_01_odp
Odpowiedź na zadanie 2
Ponownie najszybszą odpowiedź dostałem od Wojtka, ale… tym razem mi udało się zdobyć punkt więcej 😉 Bardzo się z tego powodu ucieszyłem, bo okazało się, że nie zawsze autor jest gorszym graczem 😉 W związku z powyższym, moje rozwiązanie wrzucę za tydzień, a dzisiaj odpowiedź Wojtka na 27 PZ. Tak czy siak, Wojtku gratuluję! Odpowiedź: jask_02_odp
Jak obiecałem, tak (z jednodniowym opóźnieniem) wrzucam swoje rozwiązanie. Te zadanie trochę mi się udało, bo było podchwytliwe. Po prostu należało zostawić wodę, nie nurkować w niej. Traci się przez to 3PZ, ale zyskuje na linach, dzięki czemu mamy czas by założyć poręczówkę za 4PZ. Poniżej grafika przedstawiająca rozwiązanie.
Odpowiedź na zadanie 3
To już norma, że najszybsze odpowiedzi dostaję od Wojtka. Najszybsze i oczywiście dobre. Niestety z braku czasu, chwilowo wstrzymuję publikowanie kolejnych zadań, ale mam nadzieję, że później to nadrobię. Za tydzień odpowiedź na 4 zadanie z tych pierwszych, a później… mam nadzieję że będzie tu niespodzianka.
Odpowiedź Wojtka: jask_03_odp
Nim przejdę do opisu odpowiedzi na zadania, muszę się do czegoś przyznać. Gdy wymyślałem problemy, podchodziłem do nich dość… stereotypowo. Ot, startowałem z wyjścia, ruszałem eksplorować dziurę, robiłem to tak jak umiałem najlepiej, a potem wracałem. Zdobywałem dużo punktów (według mnie), postanowiłem się tym z Wami podzielić i tak wyglądało moje wymyślanie zadań.
Było tak, do momentu gdy odpowiedzi zaczął przysyłać mi WRS – czyli Wojciech Siemion. Na pierwsze zadanie przysłał odpowiedź z 24 punktami! Co jest, pomyślałem, gdzie zrobiłem błąd, lub gdzie zrobił go Wojtek? Okazało się, że błąd był po mojej stronie, co szczerze mówiąc bardzo mnie ucieszyło.
Na pewno spytacie się, co takiego wymyślił Wojtek. Już odpowiadam. Moje podejście do zadań było bardzo praktyczne. Nie raz byłem w jaskini, jak już do jakiejś wlazłem to dalej w głąb, a Wojtek? On powoli myszkował przy wejściu. Wziął minimalną liczbę jedzenia i korzystając z zasady, że przy wejściu jedzenia nie trzeba zużywać, powoli przemieszczał się w głąb. Coś spenetrował i wracał, by nie zużywać jedzenia itd. itp. Rewelacyjny pomysł 🙂
W związku z tym na drugie pytanie przysłał znowu większą liczbę punktów niż to co ja zaproponowałem, a jak będzie z zadaniem trzecim? Zobaczymy 🙂
Poniżej będę umieszczał odpowiedzi na pytania. Będzie to grafika – przedstawiająca ułożenie kafli (które wydaje się dawać najwięcej punktów), a czasami będę zamieszczał dodatkowy opis rozwiązania. Dzisiaj wykorzystuję to co podesłał Wojtek, za jego zgodą.
Ciekaw jestem, czy w drugim zadaniu WRS zdobył 31 punktów (tyle mi się udało).
Może należy zmodyfikować nieco zasady rozwiązywania zadań i ograniczyć powroty do obozu, bo przez to zabawa trochę traci swój charakter i zniechęca, chociaż jest to zgodne z zasadami.
Ha, 31 to nie zdobył.
Myślałem o ograniczeniu, ale jest to zgodne z zasadami i zostawiłem jak jest. Jedna uwaga, nie korzystamy z obozu. Dla mnie to było jasne, ale Wojtek zwrócił mi na to uwagę. Ciągle zastanawiam się też nad sposobem opisu rozwiązania zadań, tak by były proste do pokazania.
Gratuluję!
Te 31 pktów z obozem czy bez?
Powroty do bazy wynikają z konieczności oszczędzania pktów na odkrywanie kafli.
Można by rozważyć zasadę, że kafle „ustawiamy” bez opłat punktowych. Nie używamy obozu, jeśli nie jest wymieniony w warunkach zadania, nie wracamy do bazy przed zakończeniem zadania.
Wówczas rozwiązanie będzie bardziej zgodne z duchem gry.
31 było z obozem. Z opisu zadań nie wynikało, że nie wolno go zabierać do plecaka – teraz już wiem i zastosuję w kolejnych zadaniach.
Czapki z głów przed P.T. Autorem. 28 pktów – fiu, fiu!
Ciekawość jak!?
Ale też i śmiechawa, że w warunkach zadania było sporo mniej 😉